Mariusz Malinowski i Stanisław Mężyk - Park Hotel Diament Restauracja Atmosfera z Katowic przygotowali najlepsze danie podczas III Mistrzostw Polski w Podawaniu Baraniny. Konkurs odbył się 16 sierpnia 2008 roku w Ustroniu.
Beczenie owiec i niestety nienajlepsza pogoda przywitały uczestników i obserwatorów tegorocznego święta baraniny. Organizatorzy - Gromada Górali na Śląsku Cieszyńskim - odpowiednio wcześnie pomyśleli o nowym miejscu imprezy i na szczęście Amfiteatr w Ustroniu spełnił rolę wielkiego parasola. Opiekę merytoryczną nad konkursem kulinarnym sprawowało Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szefów Kuchni i Cukierni. Imprezę wspomogli organizacyjnie i finansowo: Urząd Miasta Ustroń Zdrój, Śląski Urząd Marszałkowski i Starostwo Powiatowe, a także sponsorzy i ludzie dobrej woli.
Mariusz Malinowski i Stanisław Mężyk prezentują najlepsze danie z baraniny
Drugie miejsce na podium zajęli: Kamil Orkisz i Marcin Ziętarski z Hotelu Villa Verde w Zawierciu. Podczas konkursu przygotowali Baraninę przetykaną na łyżce z zapiekanymi grulami. Nagrodą było 2.000 zł ufundowane przez Gromadę Górali na Śląsku Cieszyńskim, puchar oraz upominki od sponsorów.
W III Mistrzostwach Polski w Podawaniu Baraniny wzięli także udział:
Michał Suchanowski i Paweł Rosak – Restauracja Cafe Rene Reaktywacja Bytom, przygotowując Comber jagnięcy faszerowany szpekiem podany z sufletem ziemniaczanym i duszonym szpinakiem w akompaniamencie sosu z jarzębiny;
oraz
Maciej Woźniak i Mateusz Kokot – Hotel Kortowo, Poznań, którzy przyrządzili Comber z sosem pietruszkowo-miętowym.
Konkurs oceniały dwa składy sędziowskie: jury techniczne – Zenon Hołubowski – szef kuchni Tawerny Toscana w Pile i Sebastian Krauzowicz – szef zakopiańskiego Hotelu Crocus; a także jury degustacyjne, w którym zasiedli m.in. Hanna Szymanderska - przewodnicząca, Sławomir Wiesiak, Mirosław Reszczyk, Leszek Makulski, Korneliusz Kapołka, Paweł Malewski, Carlos Gonzalez Tejera, Grzegorz Komendarek.
Bardzo wysoko oceniam poziom zawodników, którzy startowali w konkursie. Mam nadzieję, że wszyscy, którzy mają coś do powiedzenia na temat polskiej jagnięciny przyjadą do Ustronia za rok - podsumowywał Zenon Hołubowski.
Uczestnicy rzeczywiście pokazali całą masę sposobów przyrządzania dań z baraniny i to takich nowoczesnych, bo z ananasem, żurawinami, jarzębiną, ze szpinakiem - ciekawe połączenia - mówiła Hanna Szymanderska. Niektóre z tych dań były ciut za mało przyprawione, ale w sumie - bardzo interesujące.
Gotowanie zupy zbójnickiej, której głównym składnikiem była baranina
Jak co roku na Baraninie niemałą atrakcją było gotowanie zupy zbójnickiej przez wszystkich przybyłych na imprezę szefów kuchni. Na scenie, poza kucharzami biorącymi udział w Mistrzostwach, wystąpili: Jano Pilch od Tkocza z Wisły, grupa śpiewacza Gronie z Wisły, młodzieżowy zespół Gorcanie, zespół Hora. Popis gry na trombitach i rogach pasterskich dał Tadeusz Rucki. O wyrobie sera owczego opowiadał i na oczach publiczności ów ser przygotowywał Henryk Kukuczka.
Gromada Górali na Śląsku Cieszyńskim nadała tytuły zbójeckie między innymi szefom kuchni i osobom zaangażowanym w popularyzację kultury góralskiej.
Joanna Załęska - Gastrona.pl
Publikowanie, modyfikowanie i kopiowanie zawartości strony lub jej części bez zgody właściciela portalu jest zabronione.
Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść i formę opinii wyrażanych przez użytkowników na łamach forum dyskusyjnego Gastrona.pl Zapoznaj się z regulaminem.