Polscy wirtuozi sztuki kulinarnej wrócili z Mistrzostw Europy w Grillowaniu ze złotem, srebrem i brązem
Zakończyły się IX Mistrzostwa Europy w Grillowaniu organizowane co roku przez Światowe Stowarzyszenie Barbeque (World Barbeque Association). Tym razem odbyły się w stolicy Estonii Tallinie.
Wzięły w nich udział trzy polskie zespoły. Najwyższe, czwarte miejsce, zajęła ekipa Polish BBQ Kings, która reprezentowała Ogólnopolskie Stowarzyszenie Szefów Kuchni i Cukierni. Drużyna pojechała do Tallina z Grillo – Wędzarnią „King”, w którą wyposażyła ją Firma Elkopol – importer i dystrybutor wysokojakościowego mięsa oraz gastronomicznych urządzeń plenerowych. Wyczarowując potrawy na urządzeniu łączącym w sobie: wędzarnię, Barbeque oraz grill drużyna pod kierownictwem Piotra Murawskiego w składzie: Agnieszka Jasik i Piotr Strzałkowski (oboje, tak jak kapitan z Hotelu Marriott) oraz Marcin Piotrkowski (restauracja Bordo) zdobyła złoto i srebro w dwóch z 5 konkurencji. Zajęli pierwsze miejsce w przyrządzaniu potrawy z kurczaka i drugie za osiągnięcia w serwowaniu żeberek.
Medal brązowy za zajęcie trzeciego miejsca w kategorii: danie z wieprzowiny przywiozła z Tallina do Polski drużyna Tyskie TGT, która wraz z ekipą Kasprowy MGTZ startowała z ramienia Klubu Przyjaciół Grilla.
W mistrzostwach wzięły też udział drużyny z: Łotwy, Litwy, Niemiec i Danii. Ogółem startowało 16 załóg. Ostatecznie Grand Prix zdobyli Estończycy, którzy wystawili aż 9 zespołów. Łupem gospodarzy padły również miejsce drugie i trzecie. Polish BBQ Kings uplasowali się tuż za nimi na 4 pozycji. Piąte miejsce zajęła ekipa Tyskie TGT, zaś reprezentanci z zakopiańskiego Hotelu Kasprowy dziesiąty wynik.
Polacy niewątpliwie osiągnęliby lepsze wyniki, gdyby nie ich nazbyt romantyczna wiara w zasadę fair play. Wzajemne ustalenia w polskiej ekipie chcącej wykluczyć stronniczość ocen były jednoznaczne: polskie jury nie ocenia dzieł polskich drużyn. Niestety zasady tej nie przyjęły pozostałe startujące kraje. - Ta sytuacja wywołała nieoficjalną dyskusję wśród członków Światowego Stowarzyszenia Barbeque z różnych krajów – mówi Piotr Murawski - Wszyscy byliśmy zdania, że wyniki nie odzwierciedlają rzeczywistych walorów potraw i umiejętności startujących. Pojawiły się liczne opinie, że w przyszłości powinno się zmienić zasady oceniania na bardziej klarowne, takie jak zastosowane przez nas – dodaje kapitan Polish BBQ Kings.
Duże zainteresowanie i rozbawienie budziła aranżacja stoiska polskiej drużyny Stowarzyszenia Szefów Kuchni i Cukierni. Dekoracja przypominała warowny zamek, przy czym jedna z jego wież ozdobiona była barwami biało czerwonej, druga zaś Unii Europejskiej. Pomiędzy nimi zawisła czerwona gwiazda przebita sztandarem "Solidarności". Polskie stoisko zdobiła dodatkowo grillo – wędzarnia kształtem przypominająca lokomotywę z początku ubiegłego wieku. W ramach poczęstunku dla uczestników, obserwatorów i jury drużyna Polish BBQ Kings serwowała pieczonego na miejscu i podawanego prosto z rożna doskonałego sękacza, znakomite tradycyjne polskie nalewki, bigos i smalec.
Tekst sponsorowany przez firmę Elkopol Sp. z o.o. - importera i dystrybutora wysokojakościowego mięsa oraz gastronomicznych urządzeń plenerowych.
Wyjazd naszej ekipy do Estonii sponsorowali: Elkopol, Janex, Stalgast, Ecolab, Promar, ESI, Cheman
|